czwartek, września 14, 2006

Oto ja





to jest mój pierwszy dzień - zanurzona w pomarańczowym kocyku... mrrr



2 komentarze:

zlociutki pisze...

Cmoki :* Wanilia oraz miziaki i glaski i przede wszystkim Tulki :) od Roberta i jego devonow : Arati Czandri i Ketu ( ktory jest bratem Twojej mamy )

szlonko pisze...

nooo - przy takiej dozie czułości to tylko mruczeć mi pozostało :)

pozdrawiamy Opiekuna i Wszystkie kociaki, szczególnie zaś Wujaszka! ;)